Go deep, stay long

Po Piotrku i Witku przyszła kolej na mnie, aby sprawdzić swoje siły na pierwszym z dwóch kursów nurkowania technicznego w pionie TDI, czyli Extended Range Diver. Szkolenie odbyło się w Egipcie pod okiem Grzegorza 'Banana' Dominika z Abyss Technical Diving Center w Warszawie.
Skorzystaliśmy z dobrze nam znanej bazy obsługującej nurków technicznych 'Divers Lodge' w Hurghadzie. Nurkowaniarozpoczęliśmy następnego dnia po przylocie, w miejscu nazywanym Hambda. Takie nurkowanie służy sprawdzeniu konfiguracji sprzętowej i zapoznaniu się z techniką nurkowania głębokiego z użyciem powietrza jako gazu dennego.
Moim partnerem był Tomasz Wróblewski płetwonurek Trimixowy z Abyss TDC. Wszystkie nurkowania odbywały się zgodnie ze standardami szkolenioiwymi TDI, czyli w odpowiedniej konfiguracji sprzętowej, gazem dennym zawsze było powietrze, a gazem akcelerującym dekompresje był 'Hot Mix'. Plan wygenerowany za pomocą ZPlannera pozwalał nam na pozostawanie długo na dużych głębokościach w myśl motta: 'Go deep, stay long'.
Kurs przebiegał bardzo sprawnie, codziennie nurkowaliśmy w niezwykle atrakcyjnych miejscach wykonując przy tym ćwiczenia, a wieczory przeznaczone były na wykłady z dziedziny planowania nurkowania technicznego.
W przeddzień wylotu do Polski, po szczęśliwym zakończeniu kursu miałem okazję uczestniczyć w nurkowaniu Tomka na 105m, na wraku 'Tankowca', spoczywającego (zawieszonego) pomiędzy dwiema ścianami rafy. Statek ten stanowi niezwykłą atrakcję dla nurków technicznych, zadziwia swoimi rozmiarami oraz daje możliwość przepłynięcia pod jego dnem. W miejscu tym zazwyczaj przeprowadzane są nurkowania kończące kursy trimixowe. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie będe miał możliwość powrotu w to miejsce i zanurkowania jeszcze raz.
Marcin Stelmach